Ostatnie dwa tygodnie postu – to już tylko formalność. Skoro przetrwałam poprzednie cztery tygodnie i tydzień przygotowań, jak mogłabym nie poradzić sobie na sam koniec? Racja? Nie, takie myślenie to błąd. Błąd, który popełniłam podczas mojego pierwszego pełnego postu. Łatwo jest opisywać, jak przyjemny i bezproblemowy może być post. Zdecydowanie trudniej jest przyznać się...
Pamiętnik postowiczki – tydzień III-IV.
Jedzenie jest ok. Odnoszę zdecydowaną porażkę na froncie surowych warzyw. 75% surowych i 25% po obróbce termicznej? Ha! U mnie jest raczej na odwrót. Mam nawet wrażenie, że więcej surowizny jadłam bez postu niż teraz. Niedobrze... ...
15 rzeczy, które ułatwią Ci życie na poście dr Dąbrowskiej – i po również!
Życie dzieli się na życie przed postem i życie po poście. I jeszcze krótki moment w trakcie samego postu, który jednak może się wydawać wiecznością, jeśli przez 42 dni jesz mdłe, pieczone warzywa i niedoprawione zupy. Uwierz mi, przeszłam przez to i jestem żywym dowodem na to, że łatwiej wytrwać w postnych postanowieniach, jeśli...
Pamiętnik postowiczki – tydzień II.
Pierwszy, koszmarny, tydzień postu wreszcie dobiegł końca. Muszę przyznać, że w porównaniu z nim tydzień drugi to pestka. Nie czuję się już senna, a kawy brakuje mi jedynie ze względów towarzyskich. Któregoś dnia wybrałam się na randkę z moim mężem i wylądowaliśmy w pobliskiej restauracji. Podczas gdy mąż zajadał się ciastem i popijał kawą, ja...